PARAFIA ŚW. WALENTEGO

John

[link widoczny dla zalogowanych]ą-świąteczną-z-wizerunkiem-papieża,wid,9465170,wiadomosc.html?rfbawp=1196966301.362

No i właśnie... Poruszam ten temat nie z racji, że nie wiem jaka będzie wasza reakcja, lecz aby zastanowić się chwilę nad myśleniem innych. Zwróćcie szczególną uwagę na komentarze, bo o nie mi właśnie chodzi.
Sam fakt uczynienia takiej "pocztóki" jest co najmniej niewłaściwy. Niemniej ciekawe sąkomentarze ludzi typu "Co wy chcecie, dobry dowcip, zluzujcie trochę...". Pozostawiająć nieco z boku znaczenie dla nas osoby Ojca Świętego Jana Pawła II jako autorytetu itd, skąd się bierze smam chęć robienia takich "dowcipów" czy popierania ich? Jakoś trudno by mnie było przekonać, że gdyby na zdjęciu figurował ktoś z rodziny Twojej, mojej, kogokolwiek - bylibyśmy oburzeni... A tu nagle dziwna poczucie humoru... Uderza, czyż nie??

aloha

zgadzam sie w 100%.
uważam jeszcze że,osoby wyrażające w taki sposób swoja opinie"...dobry dowcip...itd" często nawet tak nie myśląc chcą być kontrowersyjne i zwrócić na siebie uwagę. tyle ze nawet do głowy im nie przyjdzie(no bo jak by mogło skoro maja taki światopogląd! ) ze przyczyniają sie do tego ze np.JA gorsząc sie jego opinia i myśląc o nim jak o skończonym ******, w tym momencie grzeszę bo go oceniam i sądzę.!
mnie takie zdarzenia przestają dziwić.tracę powoli nadzieje ze ludzie w końcu przejrzą na oczy i zobaczą co jest tak naprawdę ważne.

John

No cóż, dodatkowo warto zauważyć, że choćby się nie dostrzegało żadnych pozytywnych wartości w życiu Jana Pawła II to nie nalezy zapominać, że był głowąpaństwa, Watykanu. Wiele osób zapomina o tym, traktuje papieży jako "przywódcó fanatycznej grupy katoli".
Ciekawe, że obraza majestatu np. prezydenta Kaczyńskiego wywołuje mniej kontrowersji - czy się pochwakla jego działanie, czy nie, szacunek musi być. Nodobnie prezydent Bush - robi co robi - ale to głowa państwa...
To włąśnie mnie najbardziej zaskakuje - brak szerszego spojrzenia na sprawę...

aloha

wiesz co? tak sobie teraz myślę ze ci co wymyślają takie bzdurne pocztówki, czy tez wygłaszają jakieś obraźliwe,poniżające hasła myślą dopiero po fakcie. narobią zamieszania a potem jak sie zreflektują to,tak jak dziecko, "zwalają" na kogoś/na coś winę.w tym przypadku będzie zapewne podobnie...np:"a że to strój taki podobny jak świętego mikołaja,trzeba było dać inny to by nie było sprawy i nikt by nie był urażony" te słowa są cytatem jednej z moich znajomych której przesłałam podany przez ciebie link..... Confused

załamka co nie?myślenie jak u dziecka......... dokładnie to co piszesz:brak szerszego spojrzenia na sprawę...